Sekret rodu Oswaldów - Adam Puza

 Parę lat temu  Aaronowi udało się rozwiązać sprawę  tajemniczej śmierci rodu Oswaldów, dzięki której zyskał rozgłos i awans. Niespodziewanie dostaje przydział do nowego śledztwa, które łączy się w pewien sposób z tym z przeszłości. Jego partnerką ma być młoda, dopiero co rozpoczynająca pracę policjantka, Jessica. Mężczyźnie nie podoba się taki  rozwój sytuacji, a kobieta robi wszystko by wykazać się przed detektywem. Mimo ich wysiłków morderca pozostaje nieuchwytny, tajemnic mnoży się coraz więcej, a przeszłość Aarona przypomina o sobie coraz boleśniej. 


Kiedy sięgnęłam po "Sekret rodu Oswaldów" poczułam się jak w liceum, kiedy zaczytywałam się namiętnie w kryminałach Cobena.  Miło było wrócić do gatunku, który dawno temu  porzuciłam. Fajnie było znów dedukować kto jest tym złym, kto stoi za morderstwami, wczuć w mroczny klimat powieści. Książka Adama Puzy jest lekturą dosłownie na jeden wieczór. Mimo swoich niewielkich gabarytów potrafi zaskoczyć.  Autor na zaledwie 182 stronach stworzył historię która trzyma w napięciu, nieźle zaprząta głowę, tak, że nie mamy ochoty odłożyć książki, póki nie przeczytamy jej do końca.

Bohaterowie zostali zbudowani poprawnie. Na tyle poprawnie, że nie wzbudzili we mnie żadnych  głębszych emocji. Postać Aarona okazała się najciekawsza i  mocno intrygująca. Ten młody detektyw to mocny atut powieści. Klimat książki jest całkiem fajny, odrobinę mroczny. Niespieszne budowanie napięcie niestety wpłynęło negatywnie na fabułę, co spowodowało, że stała się dość nierówna. Początek nieco mnie umęczył, za to zakończenie zaskoczyło, pomimo tego, że większość twistów udało mi się przewidzieć. To co w tej książce raziło mnie najbardziej to chyba dialogi bohaterów. Takie sztywne i mdląco poprawne, przez co wydawały się sztuczne i nienaturalne. W rzeczywistości nikt tak nie mówi.  😅

Jeśli lubicie rozwiązywać zagadki kryminalne, ścigać mordercę czy wczuć się w rolę detektywa to "Sekret rodu Oswaldów" jest jak najbardziej dla was. Książka ta umiliła mi jeden wieczór i pozwoliła wrócić myślami do czasów, kiedy nie opuściłam żadnego nowo wydanego kryminału.  

Polecam. 


"Sekret rodu Oswaltów" - Adam Puza
Wydawnictwo:  AlterNatywne
Data wydania: 27 stycznia 2021
Liczba stron: 182
Moja ocena 7/10 💀

Komentarze