Siostra gwiazd - Marah Woolf

 Vianne poznajemy w trudnym dla niej momencie życia. Musi wyjechać z Broceliande, by wyleczyć demoniczną gorączkę, która sieje spustoszenie w jej organizmie. Opuszcza ukochanego oraz dom rodzinny, aby stawić czoło chorobie. Przez tajne przejście we Francji do świata ludzi  przenikają demony. Wiele pokoleń temu magowie zawarli pakt z królem demonów, który obecnie przestaje być ważny. Vi wraca w rodzinne strony i staje przed trudnym wyzwaniem. Jej ukochany nie jest już tą osobą co kiedyś, demony atakują zewsząd, a Loża i Kongregacja nie znajdują wspólnego języka. Dziewczyna i jej siostry muszą zawalczyć o siebie i swoje miejsce na świecie. Trzy czarownice staną na pierwszej linii walki z zmiennokształtnymi demonami. Co z tego wyniknie?


"Siostra gwiazd" to ciekawa powieść fantasy o świecie, w którym czarownice, magowie i czarodzieje nie muszą się ukrywać. Są w zasadzie jedyną nadzieją ludzkości na przetrwanie inwazji demonów. 

Autorka od razu rzuca nas na głęboką wodę. Pierwsze sceny sugerują dłuższą historię, której my nie znamy. Jak dla mnie pojawiło się za mało tłumaczeń istotnych pojęć. Część tego wszystkiego oczywiście wyjaśnia się w trakcie czytania, jednak początkowo czułam się nieco zdezorientowana. 

Bohaterowie są wyraźnie zarysowani niemal od pierwszych stron, dlatego łatwo jest wybrać tych ulubionych. Niestety ani Ezra ani Vi nie należą do moich faworytów. To postaci drugoplanowe - jak Aimee, Maelle czy Caleb - zyskały moją sympatię. To o nich czytałam z największym zainteresowaniem. Zwłaszcza o demonie równie strasznym, co zabawnym.

Co do potworków, całkiem ich sporo przewija się przez powieść. Gigantyczny kraken. Vanth. Furki. Smok czy pradawne boginie. To tylko kilka moich ulubionych. Jest też dużo dynamicznej walki czy starć magicznych, co mi bardzo odpowiada w tego typu powieściach. Nuda Wam nie grozi, bo akcja nie zwalnia tempa aż do końca. 

Jedynym moim zarzutem co do "Siostry gwiazd" jest wątek miłosny. Jak dla mnie niezrozumiały. I niepotrzebny. "Związek" Ezry i Vi bardziej mnie śmieszył niż rozczulał. Jestem ciekawa kolejnych tomów, zakończenie pozostawia nas z masą pytań bez odpowiedzi. "Siostra gwiazd" to niezły początek serii i zachęcam Was do lektury. Magia, walka, potwory, trudne wybory, mnóstwo humoru i ważnych pytań.


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwo Jaguar ❤

"Siostra gwiazd" - Marah Woolf
Cykl: Trzy czarownice (tom 1)
Wydawnictwo: Jaguar
Tytuł oryginału: "Sister of the Stars: Von Runen und Schatten"
Data wydania: 24 marca 2021
Liczba stron: 480
Moja ocena: 7/10

Komentarze